Sezon na zupę dyniową uważam za rozpoczęty. Wprawdzie to jesień jest tym czasem, kiedy na każdym targu i straganie z warzywami pojawiają się złote, pomarańczowe czy żółte dynie, ale ja przechodząc ostatnio wśród stoisk z warzywami dostrzegłam pierwsze pojawiające się okazy i nie mogłam się im oprzeć. Zupa z dyni skradła moje serce rok temu, kiedy pierwszy raz odważyłam się ugotować ją samodzielnie w mojej kuchni. Wypróbowałam chyba wszystkie dostępne na internecie przepisy i odnalazłam swoją ulubioną wersję. Ta zupa jest idealna na chłodne, jesiennie wieczory, pierwsze przeziębienia, kiedy chcemy zjeść coś ciepłego i rozgrzewającego. Mimo, że mamy środek lata a nie jesieni, ten przepis na pewno przyda się każdemu, komu znudziły się standardowe przepisy na zupy.
Składniki (4 porcje):
- 0,5 kg dyni,
- 1,5 l wody,
- 1 łyżka koncentratu bulionu drobiowego lub zamiast wody bulion,
- 1 mała cebula,
- 2 ząbki czosnku,
- 2 łyżki masła,
- 1 pomidor,
- 2 łyżki śmietany 18%,
- przyprawy: sól, pieprz, szczypta suszonego imbiru, szczypta gałki muszkatołowej, szczypta suszonego czosnku, szczypta curry,
- sok z 1/3 cytryny,
- natka pietruszki do posypania,
- pokrojone w kostkę 2 kromki suchego pieczywa.
Wykonanie:
- Dynię kroimy w cienkie paseczki, obieramy ze skórki a następnie kroimy w kostkę. W garnku podsmażamy na maśle pokrojoną w kostkę cebulkę i czosnek. Gdy się zarumienią dodajemy pokrojoną w kostkę dynię, delikatnie podsmażamy i zalewamy gotowym bulionem lub wodą i dodajemy koncentrat bulionu. Gotujemy około 20 minut aż dynia zmięknie, wtedy miksujemy wszystko blenderem. Doprawiamy podanymi wyżej przyprawami oraz dodajemy wyciśnięty z 1/3 cytryny sok. Posypujemy natką pietruszki oraz przypieczonymi na patelni grzankami. Grzanki podczas smażenia możemy posypać również suszonym czosnkiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz