Są dni, kiedy mamy ochotę na jakiś konkretny, mięsny posiłek. Nie zawsze musi on ociekać tłuszczem, być polany ciężkim sosem lub pokryty kaloryczną panierką. Nasz "kawał" mięsa możemy upiec w piekarniku, ugotować na parze lub ugrillować w zależności od naszych upodobań. Najlepiej jeśli zamarynujemy go w alkoholu i przyprawach przez całą noc, wtedy będzie soczysty i kruchy.
Składniki:
- 1 polędwiczka wieprzowa,
- marynata do mięsa: przyprawa do mięsa wieprzowego, sól, pieprz, rozmaryn, ziele angielskie, liść laurowy, 2 ząbki czosnku, 3 łyżki musztardy francuskiej, 0,5 szklanki oleju, 50 ml wódki lub 100 ml czerwonego wina.
- ziemniaki,
- koperek,
- fasolka szparagowa,
- 0,5 kapusty młodej,
- sok z 0,5 cytryny,
- 0,5 łyżeczki soli,
- 0,5 łyżeczki cukru,
- szczypta pieprzu,
- koperek,
- 1 starta marchewka,
- 0,5 cebuli pokrojonej w kostkę,
- 1/4 szklanki oleju lub oliwy.
Wykonanie:
Polędwiczkę marynujemy przez minimum kilka godzin, a najlepiej przez całą noc. Nacieramy marynatą i wkładamy do lodówki. Po wyjęciu ciasno owijamy folią spożywczą i gotujemy na parze około 40-45 minut w zależności od wielkości. Jeśli nie mamy parowaru lub thermomixa, możemy naszą polędwiczkę upiec w piekarniku. Fasolkę szparagową gotujemy na parze około 20 minut do miękkości.
Kapustę szatkujemy, dodajemy wszystkie składniki i dokładnie mieszamy. Do tego domowy kompocik i nasz obiad gotowy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz